1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Polska sztuka na ArtCologne

Barbara Cöllen21 kwietnia 2008

ArtCologne, najstarsze na świecie targi sztuki współczesnej i nowoczesnej zakończyły się także i w tym roku sukcesem komercyjnym. Jak co roku kolońska impreza przyciągnęła rzesze kolekcjonerów.

https://p.dw.com/p/Dlre
Stoisko warszawskiej Galerii Program na ArtCologne w Kolonii
Stoisko warszawskiej Galerii Program na ArtCologne w KoloniiZdjęcie: DW

Żeby podnieść atrakcyjność ArtCologne i stawić czoła rosnącej konkurencji organizatorzy targów sztuki postanowili zapraszać mniej galerii, ale za to z wyborną ofertą. W tym roku obiektem zainteresowania marszandów i kolekcjonerów była także sztuka polskich twórców.

Już po raz trzeci pojawiła się na ArtCologne warszawska Galeria Program, prowadzona przez Fundację Promocji Sztuki Współczesnej. Gościła ona na forum New Contemporaries, wśród wybranych przez jury 19 najbardziej interesujących młodych galerii z całego świata, .

Renate Puvogel na stoisku Galerii Program z Marcinem Muszyńskim
Renate Puvogel, historyk sztuki, na stoisku Galerii Program z Marcinem MuszyńskimZdjęcie: DW

Galeria prezentowała prace Małgorzaty Markiewicz, Anny Orlikowskiej, Jarka Jeschke, Krzysztofa Sołowieja i Mariusza Tarkawiana. Na stoisku galerii uwagę zwracała instalacja (fotografia i dźwięk) Agaty Michowskiej, która w zeszłym roku miała na ArtCologne swój indywidualny pokaz i odniosła bardzo duży sukces. Jej pracę zakupił do swego nowego Muzeum Sztuki w Eberdingen, niemiecki kolekcjoner Peter Klein.

Targi ważne dla artystów

Galeria Program bierze co roku udział w kilku międzynarodowych imprezach targowych na całym świecie. Premierą było zaproszenie na berlińskie „Preview”, a 3 lata temu na ArtCologne. Aktywność galerii za granicą nie odbija się na działalności w kraju.

- Obecność za granicą jest bezwzględnie konieczna nie tyle dla nas, co dla naszych artystów. Pomimo globalizacji, Internetu, bardzo łatwej możliwości przekazywania informacji, nic nie jest w stanie zastąpić fizycznej obecności prac artystów podczas targów. Ludzie zapoznają się z pracami oglądając je z bliska, wyrażając swój zachwyt i zainteresowanie obracające się w to, że zostają zakupywani do bardzo dobrych kolekcji, otrzymują propozycje wystaw faktycznie po całym świecie – podkreśla dyrektor galerii, Marcin Muszyński.

Stefan Rothleitner z wiedeńskiej galerii Nächst St.Stephan z marcinem Muszyńskim na prezentacji prac Agnieszki Kalinowskiej
Stefan Rothleitner z wiedeńskiej galerii Nächst St.Stephan z Marcinem Muszyńskim na prezentacji prac Agnieszki KalinowskiejZdjęcie: DW

Pokłosiem dotychczasowej obecności Galerii Program na targach sztuki w Niemczech są dwie wystawy: indywidualna niemieckiego artysty z polskimi korzeniami Christiana Keinstara oraz zbiorowa we współpracy z berlińską Fundacją Rohkunstbau. Fundacja Deutsche Bank zorganizowała w Berlinie wystawę artystce galerii, Annie Orlikowskiej. Wiele prac artystów galerii znalazło się w niemieckich kolekcjach sztuki. W przyszłym roku galeria współorganizować będzie dużą polsko-niemiecką wystawę w Regensburgu.

Polscy artyści w zagranicznych galeriach

Galeria Nächst ST.Stephan z Wiednia pokazywała w tym roku na ArtCologne prace Adama Adacha, polskiego artysty żyjącego w Paryżu, zaś w boksie obok promowała jako New Talent, Agnieszkę Kalinowską. Galeria współpracuje z polską artystką od dwóch lat.

– Jej sztuka jest uniwersalna, zrozumiała dla wszystkich. Nie sądzę, że w tym, co ona tworzy jest coś typowo polskiego. Ale nawet, jeśli uda nam się czegoś dopatrzeć, to ma to mimo wszystko wartość uniwersalną – uważa Stefan Rothleitner z galerii Nächst ST.Stephan.

Inna wiedeńska galeria Mezzanin zorganizowała w Open Space indywidualny pokaz prac multimedialnych Marzeny Nowak.

Marcus Maschar z Galerii Johnen i Schöttle przed pracä Wilhelma Sasnala
Marcus Maschar z Galerii Johnen i Schöttle przed pracą Wilhelma SasnalaZdjęcie: DW

Niemiecka galeria Johnen i Schöttle (Kolonia i Berlin) pokazywała pracę Roberta Kuśnierowskiego, rozdarty worek cementu z główką dziecka, a także obrazy Wilhelma Sasnala oraz żyjącego obecnie w Berlinie, polskiego twórcy Sławomira Elsnera.

– Robert Kuśmierowski zrobił wielką instalację na cmentarzu na otwarcie siedziby naszej galerii w Berlinie. Właściciel galerii, Jörg Johnen często jeździ do Polski w poszukiwaniu ciekawych współczesnych artystów konceptualnych – informuje Marc Maschar z galerii Johnen i Schöttle.

Młoda berlińska galeria COMA prezentowała na targach w Kolonii prace Agnieszki Kurant.

- Nie szukamy artystów konkretnej narodowości. Nas interesują pozycje artystyczne, inteligentna sztuka konceptualna, a nie barwne krzyczące malarstwo – informuje Saskia Dracksler z galerii COMA.

Prace Leona Tarasiewicza już po raz kolejny oglądać można było na stoisku włoskiej galerii RUBIN.

Galeria KARL HEINZ MEYER z Karlsruhe prezentowała na ArtCologne prace Wawrzyńca Tokarskiego, który od 1986 roku mieszka w Berlinie. Galeria odkryła polskiego twórcę na ASP w Karlsruhe.

Galerzysta KarlHeinz Meyer przy pracy Wawrzyńca Tokarskiego
Galerzysta KarlHeinz Meyer przy pracy Wawrzyńca TokarskiegoZdjęcie: DW

- Prace Tokarskiego znalazły się w ostatnich latach w wielu prywatnych i publicznych kolekcjach sztuki i w programach kilku europejskich galerii. W ubiegłym roku miał wielką wystawę w Saarbrücken, po której wiele jego prac trafiło do kolekcji Rheingold w Düsseldorfie – informuje Karl Heinz Meyer.

Sztuka do odkrycia

Renate Puvogel, znana niemiecka historyk sztuki z wielką ciekawością obserwuje na targach twórczość polskich artystów młodego pokolenia.

- Ich twórczość jest już zakorzeniona w sztuce ogólnoeuropejskiej. Wilhelm Sasnal był pierwszym artystą młodego pokolenia, przez którego zainteresowali mnie inni młodzi polscy twórcy. Obejrzałam jego wystawę w Zurychu. Była znakomita. To było objawienie, wielka kultura, wysoki poziom i to wrażenie potwierdza się w zetknięciu z pokazywanymi tu na stoisku galerii Program pracami innych artystów. To ta sama siła wyrazu. Jest jeszcze na prawdę dużo do odkrycia w polskiej sztuce - podsumowuje niemiecka krytyk.