1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy po kataklizmie w Japonii: Energetyka atomowa pod znakiem zapytania

14 marca 2011

Rząd niemiecki stawia przedłużenie eksploatacji elektrowni atomowych pod znakiem zapytania, Westerwelle żąda powołania komisji ekspertów a SPD i Zieloni szybkiego wycofania się z energetyki atomowej.

https://p.dw.com/p/10Ypu
Angela Merkel i Guido Westerwelle. Przed nimi trudne decyzjeZdjęcie: dapd

Minister spraw zagranicznych a zarazem wicekanclerz Niemiec Guido Westerwelle nie wyklucza wyłączenia z sieci niemieckich elektrowni atomowych: "Jeśli wykaże się nieprawidłowości, elektrownie trzeba będzie zamknąć do momentu ich usunięcia " - oświadczył dziś (14.03.) szef FDP w Berlinie. Westerwelle podkreślił, że nie może zagwarantować prawidłowego działania wszystkich elektrowni atomowych. Dodał jednak, że skontrolowanie na nowo bezpieczeństwa siłowni niekoniecznie musi uderzyć w starsze obiekty.

Minister uważa, że po katastrofie w Japonii trzeba ponownie ocenić stopień ryzyka w Niemczech i dlatego postuluje powołanie w tej sprawie komisji ekspertów. Bezpieczeństwo ma priorytet przed argumentami natury gospodarczej - dodał Westerwelle.

Powrót do dyskusji na temat stanu niemieckich reaktorów

Merkel / Japan / Berlin / Atom / Bundeskanzlerin
Kanclerz Angela Merkel (CDU) po szczycie kryzysowym w sprawie Japonii (12.03.11) w BerlinieZdjęcie: dapd

Kanclerz Niemiec Angela Merkel (CDU) w sobotę (12.03.) zapowiedziała sprawdzienie stanu wszystkich 17 niemieckich reaktorów, jednocześnie opowiadając się za energetyką jądrową.

Merkel i Westerwelle chcą jeszcze dziś (14.03.11) o 16.00 spotkać się w Urzędzie Kanclerskim, by ponownie przedyskutować kwestię katastrof atomowych w Japonii. Według Focus-Online Merkel powiadomi dziś o zawieszeniu decyzji o przedłużeniu okresu eksploatacji elektrowni atomowych w Niemczech. Decyzja została podjęta w ścisłym kręgu i uzgodniona z prezydium partii. Koalicja CDU/CSU i FDP w 2010 roku uchwaliła przedłużenie eksploatacji niemieckich elektrowni atomowych przeciętnie o 12 lat. Tym samym cofnęła decyzję poprzedniego rządu kanclerza Schrödera o szybszej rezygnacji z energetyki atomowej.

Rzecznik rządu federalnego Steffen Seibert oświadczył dziś w Berlinie, że wydarzenia w Japonii powinny Niemcy skłonić do refleksji: "Pojawia się pytanie, jakie wnioski można z tego wyciągnąć i jakie konsekwencje z tego wynikają".

Energetyka atomowa czy ekoogiczna

Bundesausschuss der CDU: Angela Merkel und Volker Kauder
Obok Angeli Merkel szef klubu poselskiego CDU/CSU Volker KauderZdjęcie: AP

Tymczasem szef klubu poselskiego CDU Volker Kauder odrzucił dziś wznowienie debaty na temat energetyki jądrowej. Jego zdaniem energetyka jądrowa, należąca do starszych już technologii, ma być rozwiązaniem tymczasowym aż do momentu całkowitego pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.

SPD i Zieloni domagają się jak najszybszego wyłączenia najstarszych siłowni. Szef SPD Sigmar Gabriel zażądał natychmiastowego zamknięcia siedmiu najstarszych siłowni, ponieważ w jego opinii nie odpowiadają one wymogom bezpieczeństwa i nie są zabezpieczone przed katastrofami lotniczymi.

W podobnym tonie wypowiedział się szef Zielonych Cem Özdemir.

Dalsze spotkania już zaplanowane

We wtorek (15.03.) o godzinie 10.00 Merkel chce się spotkać z premierami pięciu krajów związkowych, w których zlokalizowane są elektrownie atomowe. Są to Badenia-Wirtembergia, Bawaria, Hesja, Dolna Saksonia i Szlezwik-Holsztyn. Stronę rządową reprezentować mają ministrowie środowiska i gospodarki Norbert Röttgen (CDU) i Rainer Brüderle (FDP).

Durchbruch im Streit um AKW-Laufzeiten
Ministrowie gospodarki i środowiska Rainer Bruederle (FDP) i Norbert Roettgen (CDU)Zdjęcie: AP

Ile niemieckich ofiar nadal nie wiadomo

Rząd Niemiec obiecał Japonii pomoc. Chodzi tylko o wyjaśnienie, jaka pomoc byłaby najbardziej sensowna.

Niemiecki MSZ w Berlinie również 4 dni po katastrofie w Japonii nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy wśród ofiar śmiertelnych znajdują się obywatele Niemiec. Rzecznik ministerstwa oświadczył, że nadal nie ma kontaktu z grupą żyjących w Japonii Niemców.

W Japonii w dniu trzęsienia ziemi w miniony piątek, przebywało ok. pięć tysięcy obywateli Niemiec. W najbardziej poszkodowanym regionie na północnym wschodzie kraju mieszkało około 100 Niemców.

REUTERS / dpa / Iwona D. Metzner

Red. odp.: Bartosz Dudek