1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zamachy terrorystyczne przed wyborami do Bundestagu?

10 lipca 2009

„Terroryzm stanowi realne zagrożenie” – mówi się w kręgach niemieckich ekspertów od bezpieczeństwa wewnętrznego. W roku wyborczym zapewne jeszcze wzrośnie. Przykład Madrytu straszy nie tylko polityków.

https://p.dw.com/p/Il70
Terroryzm: Niemcy należą zdaniem ekspertów do najbardziej zagrożonych krajów
Terroryzm: Niemcy należą zdaniem ekspertów do najbardziej zagrożonych krajówZdjęcie: DW

Podstaw do konkretnych obaw na razie nie ma: Niemcy już od dłuższego czasu są na celowniku islamskich terrorystów, którzy straszą zamachami, by nakłonić rząd w Berlinie do wycofania żołnierzy Bundeswehry z Afganistanu. Wskazana jest podwyższona czujność, ale nadzwyczajne środki bezpieczeństwa jeszcze nie. Tak można by podsumować wyniki konferencji ekspertów bezpieczeństwa, którzy w ubiegłym tygodniu (02.07.09) obradowali w Berlinie.

„Jak minister wojny"

W rzeczywistości trudno ocenić, na ile zagrożenie jest realne, a do jakiego stopnia chodzi o spekulacje. Minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble (CDU) od lat raz po raz ostrzega przed zamachami terrorystycznymi w Niemczech: „Mówimy o poważnym zagrożeniu. Ale z drugiej strony jesteśmy bezpiecznym krajem i nasze władze bezpieczeństwa zasługują na respekt i wsparcie.”

Wolfgang Schaeuble: jego inicjatywy są też przedmiotem krytyki
Wolfgang Schaeuble: jego inicjatywy są też przedmiotem krytykiZdjęcie: AP

Wielu krytyków uważa jednak, że jego ostrzeżenia i projekty ustaw anty-terrorystycznych idą za daleko, że prowadzą do ograniczenia swobód obywatelskich i zastraszają społeczeństwo. Claudia Roth zarzuca ministrowi Schaeuble, że jego inicjatywy podważają konstytucję. „Widzę w nim polityka, który prezentuje się jak minister wojny” – mówi szefowa Zielonych.

Czy krytycy się mylą? Być może na trzy miesiące przed wyborami Niemcom rzeczywiście grozi niebezpieczeństwo ze strony terrorystów El-Kaidy? Liczni eksperci uważają, że w istocie tak jest. Za ich tezą przemawiają mnożące się zamachy na niemieckich żołnierzy w Afganistanie. Eksperci od terroryzmu stwierdzają też rosnącą skłonność młodych mężczyzn do podróżowania z Niemiec do Pakistanu – jednego z tych krajów, gdzie szkoleni są terroryści. Do tego dochodzą publikowane coraz częściej w Internecie filmy video, których autorzy grożą zamachami na terenie kraju. Nowością jest to, że są one w pełni w niemieckiej wersji językowej, a nie – jak uprzednio – jedynie z niemieckimi podtytułami. Minister Schaeuble dopatruje się w tym ukierunkowania gróźb pod adresem Niemiec.

Przy pomocy zamachów wpłynąć na wynik wyborów

Nowa jakość: terrorysta grozi w Internecie po niemiecku zamachami w kraju
Nowa jakość: terrorysta grozi w Internecie po niemiecku zamachami w krajuZdjęcie: picture-alliance / dpa

Wiele wskazuje na to, że terroryści nasilają groźby lub nawet planują zamachy, mając na uwadze jesienne wybory do Bundestagu. Eksperci obawiają się, że może się powtórzyć sytuacja z 7 lipca 2004 roku w Hiszpanii, kiedy to terroryści usiłowali wpłynąć na polityków i zastraszyć wyborców. W następstwie serii zamachów na pociągi podmiejskie w Madrycie śmierć poniosło wtedy 191 osób, a ponad 1800 odniosło obrażenia. Wybory kilka dni później doprowadziły do zmiany rządu i wycofania hiszpańskich żołnierzy z Iraku.

Ostrzeżenie terrorystów pod adresem Niemiec brzmi podobnie: jak długo niemieccy żołnierze pozostaną w Afganistanie, tak długo grozić wam będzie wojna we własnym kraju. Guido Steinberg, ekspert od terroryzmu Fundacji Nauka i Polityka w Berlinie, uważa, że Niemcy należą do najbardziej zagrożonych krajów. „Należy się obawiać, że jeżeli El-Kaida będzie miała możliwość zaatakowania osób lub obiektów w Niemczech celem zaognienia debaty publicznej na temat Afganistanu i tym samym wpłynięcia na wyniki wyborów, to ją wykorzysta.”

Joerg Ziercke: Federalny Urząd Kryminalny (BKA) posiada informacje o szkoleniu niemieckich islamistów w obozach terrorystycznych w Pakistanie i Afganistanie
Joerg Ziercke: BKA posiada informacje o szkoleniu niemieckich islamistów w Pakistanie i AfganistanieZdjęcie: AP

Wygląda na to, że sytuacja jest poważna, ale jednocześnie nieprzejrzysta. Władze bezpieczeństwa zachowują czujność, obserwując poczynania osób podejrzewanych o powiązania z terroryzmem. Wydaje się oczywiste, że wiedzą one więcej, niż dowiadujemy się ze środków masowego przekazu.

Te ostatnie przynajmniej od czasu do czasu sugerują jednak, że też posiadają swoje źródła informacji: drugi program telewizji niemieckiej (ZDF) podał w tym dniach, że od maja istnieje ostrzeżenie przed grupą terrorystów El-Kaidy, planująca zamachy w jednym lub kilku krajach zachodnioeuropejskich; 15 terrorystów miało już opuścić Pakistan, udając się w drogę do Europy.

Benjamin Kuest / bs / pa