1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Terroryści z Grupy Sauerlandzkiej skazani za „planowanie niewyobrażalnej rzezi”

4 marca 2010

Wyższy Sąd Krajowy w Düsseldorfie ogłosił wyrok w procesie przeciwko czterem terrorystom z tzw. Grupy Sauerlandzkiej. Zostali skazani na karę pozbawienia wolności od 5 do 12 lat.

https://p.dw.com/p/MJFw
Terroryści z Sauerlandu na ławie oskarżonych przed sądem w Düsseldorfie
Terroryści z Sauerlandu na ławie oskarżonych przed sądem w DüsseldorfieZdjęcie: AP

Całe Niemcy czekały na ten wyrok od jesieni 2007 roku, kiedy w ręce policji wpadło trzech oskarżonych. A kolejny z terrorystów został sprowadzony z Turcji. Sąd w Düsseldorfie nie mógł jednak ogłosić wyroku o zaplanowanej godzinie. Na drodze stanęli dziennikarze. A dokładnie, ich ilość. Nikt w sądzie nie spodziewał się tak ogromnego zainteresowania wyrokiem, dlatego nie przygotowano dodatkowych bramek bezpieczeństwa, przez które musi przejść każdy, wchodząc do sądu.

Terroryści z Sauerlandu: (od lewej) Daniel Schneider, Atilla Selek, Fritz Gelowicz, Adem Yilmaz
Terroryści z Sauerlandu: (od lewej) Daniel Schneider (12 lat), Atilla Selek (5 lat), Fritz Gelowicz (12 lat), Adem Yilmaz (11 lat)Zdjęcie: AP

Winni „aniołowie śmierci”

Wyższy Sąd Krajowy w Düsseldorfie nie miał wątpliwości, żeby skazać czterech młodych mężczyzn, w wieku od 24 do 31 lat. Nie brakowało dowodów. Ale także oni sami przyznali się do winy. Dwóch obywateli Niemiec, Daniel Schneider i Fritz Gelowicz zostali skazani na 12 lat pozbawienia wolności. Adem Yilmaz, Turek został skazany na 11 lat więzienia. A legitymujący się podwójnym obywatelstwem, niemiecko – tureckim Atilla Selek dostał 5 lat więzienia. Uzasadnienie wyroku było długie, ale można je streścić jednym zdaniem sędziego: „Planowaliście niewyobrażalną rzeź z ogromną liczbą ofiar śmiertelnych i rannych”. Oskarżeni przyjęli wyrok i słowa sądu bez najmniejszych emocji. Prokurator wnioskował dla oskarżonych o karę od 5 i pół do 13 lat pozbawienia wolności, ale po ogłoszeniu wyroku oświadczył, że jest zadowolony z finału sprawy. Podobnie orzeczenie oceniają eksperci. Zajmujący się terroryzmem Michael Ortmann komentował w telewizji informacyjnej n-tv, że „to odpowiedni i rozsądny wyrok”.

Terroryści na ławie oskarżonych w czasie wygłaszania mowy końcowej przez prokuratora
Terroryści na ławie oskarżonych w czasie wygłaszania mowy końcowej przez prokuratoraZdjęcie: picture-alliance/dpa

Niedoszłe zamachy

Młodzi terroryści, okrzyknięci przez prasę jako Grupa Sauerlandzka, planowali przeprowadzenie samochodowych zamachów bombowych na obywateli USA przebywających w Niemczech, głównie w koszarach i amerykańskich bazach wojskowych. Zamierzali także podłożyć ładunki wybuchowe na lotniskach i w dyskotekach. Działali na zlecenie terrorystycznej organizacji, o nazwie Islamska Unia Dżihadu. Dwaj z nich to Niemcy, Daniel Schneider i Fritz Gelowicz, którzy zmienili wyznanie, przeszli z chrześcijaństwa na islam, Przewodniczący składu sędziowskiego, Ottmar Breidling powiedział, że byli „zaślepionymi ekstremistami”. Dodał, że „przy powierzchownej znajomości religii, uzurpowali sobie prawo do odgrywania roli aniołów śmierci w imię islamu”. Sędzia Breidling powiedział, że „ich działania przywodzą na myśl zamachy w Londynie i Madrycie”.

Wszyscy oskarżeni przyznali się do winy
Wszyscy oskarżeni przyznali się do winyZdjęcie: picture-alliance/dpa

Sukces służb

Gelowicz, Schneider i Yilmaz byli obserwowani przez służby specjalne od miesięcy. 4 września 2007 zostali złapani na gorącym uczynki, kiedy w domku letniskowym w małej miejscowości Medebach-Oberschledorn, w Sauerlandzie konstruowali bomby. Dysponowali materiałem wybuchowym 100 razy silniejszym, niż ten, którego użyli terroryści w 2005 roku w Londynie. Czwarty z nich, Selek został zatrzymany w Turcji. Sędzia Breidling podkreślił, że „proces pokazał w przerażający sposób, do jakich czynów są zdolni młodzi ludzie, których zaślepiła idea dżihadu”.

dpa / afp/ Marcin Antosiewicz

red. odp. Małgorzata Matzke