1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Projekt wystawy Fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" nie służy pojednaniu.

28 października 2010

Andrzej Paprzyca rozmawia z prof. Martinem Schulze Wesslem, ekspertem od historii najnowszej Europy środkowej, na temat projektu wystawy na temat wypędzeń.

https://p.dw.com/p/PrMI
Professor Martin Schulze Wessel z monachijskiego uniwersytetuZdjęcie: picture-alliance/Sueddeutsche Zeitung Photo

DW: Jak ocenia Pan projekt stałej ekspozycji Związku Wypędzonych, czy sprzyja ona pojednaniu?

Profesor Martin Schulze Wessel: Uważam, że można by przecież zrobić dzisiaj wystawę o wypędzeniach, jaka nie stałaby w sprzeczności z ideą pojednania, a jaka nawet by je wspierała. Natomiast to, co planuje Fundacja "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie", nie służy moim zdaniem pojednaniu, ponieważ opowiada ona historię niezwykle problematyczną, to brzmi tak, jakby wraz z upadkiem imperiów XIX wieku dobiegł końca rajski porządek, a wraz z narodzinami państw narodowych nadeszła epoka przemocy i wypędzeń.

DW: ...czy można by to opisać jako „pruską historiografię” ?

MSchW: To nie jest chyba pruska historiografia, to jest jednak historiografia, która aktualnie uchodzi na bardzo nowoczesną, jest bardzo en vogue, a która jednak nie dostrzega, że okres międzywojnia, po Pokoju Wersalskim, przyniósł wiele szans na dobre, wzajemne współżycie, zarówno między państwami, jak i w tych państwach.

DW: Innymi słowy, przyczynę wypędzeń przenosi się w czasie daleko wstecz?

MSchW: Dokładnie. Przyjęto założenie, że „prekatastrofa”, jak się o tym mówi, miała miejsce podczas I Wojny Światowej, i że wraz z powstaniem państw narodowych powstały warunki dla wypędzeń. Moim zdaniem bez II Wojny Światowej nigdy nie doszłoby w Europie środkowej do wypędzeń na większą skalę.

DW: ...i pytanie na zakończenie: czy projekt wystawy zajmuje się kwestią wypędzeń Polaków z terenów przyłączonych do Rzeszy?

MSchW: Jeden z czterech „przypadków studyjnych” ma za temat akcję na Zamojszczyźnie i narodowo-socjalistyczną politykę wypędzeń; tak to w każdym razie uwzględniają plany Fundacji...

DW: Ale Zamojszczyzna to Generalne Gubernatorstwo, a nie teren, przyłączony do Rzeszy... Ja myślę tu raczej o Łodzi, Bydgoszczy, Poznaniu, Gdyni...

MSchW: Łódź wspomina ten projekt. Na podstawie tego projektu trudno jest jednak powiedzieć o tym, co naprawdę będzie zrobione, bowiem podano tam znacznie więcej punktów, niż trafi do realizacji. Moja krytyka projektu dotyczy także wielkiego braku precyzji tego projektu, pozostawiając autorom wystawy więcej możliwości, niż ma to miejsce zazwyczaj.

DW: Na łamach gazety Süddeutsche Zeitung mówił Pan o alternatywie do tego projektu...

MSchW: Alternatywą jest projekt multilateralnej komisji historyków z Niemiec, Polski, Czech i Słowacji. Chodzi w nim o prezentację ucieczek i wypędzeń w rzeczywistym kontekście historycznym, a mianowicie ograniczając się do II Wojny Światowej, bez dokonywania porównań, sięgających od wypędzenia Ormian do wypędzeń w Bośni, bowiem te anachroniczne porównania, moim zdaniem, niewiele przyczyniają się do zrozumienia wypędzenia Niemców po II Wojnie Światowej.

rozmawiał Andrzej Paprzyca

red. odp.: Małgorzata Matzke