1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy zasiadają w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

12 października 2010

Niemcy wchodzą do najważniejszego gremium decyzyjnego świata - Rady Bezpieczeństwa ONZ. Tak postanowiło 128 ze 192 państw członkowskich ONZ, już w pierwszym głosowaniu na Zgromadzeniu Ogólnym.

https://p.dw.com/p/Pcp7
Niemcy od 2011 roku w Radzie Bezpieczeństwa ONZZdjęcie: picture alliance/dpa

Niemcy spektakularnie, już w pierwszym głosowaniu, znokautowały Portugalię i Kanadę - kontrkandydatów o niestałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa, przysługujące krajom zachodniej hemisfery.

Rada Bezpieczeństwa to najważniejszy organ decyzyjny Narodów Zjednoczonych. W skład tego gremium wchodzi pięciu stałych członków - USA, Rosja, Chiny oraz Francja i Wielka Brytania (dysponujących prawem weta) - oraz 10 członków rotujących (bez prawa weta), wybieranych raz w roku w grupach 5 państw na dwuletnią kadencję. Do elekcji potrzebna jest co najmniej większość dwóch trzecich głosów. Niezależnie od swojej wielkości, każdy kraj może oddać tylko jeden głos. Państwom zachodnim przysługują dwa miejsca, Afryce i Azji - łącznie pięć, państwom południowoamerykańskim - a, a Europie wschodniej - jedno.

Niemcy od początku faworytem

NO FLASH Guido Westerwelle mit Ban Ki-moon im UN Hauptquartier New York
Minister SZ Guido Westerwelle ma powody do dumy - Tu z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-moonem w siedzibie ONZ w Nowym Jorku 25.09.2010r.Zdjęcie: AP

„Uczyniliśmy wszystko, co w naszej mocy”, powiedział federalny minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle (FDP). Ale z Kanadą i Portugalią mamy „dwóch silnych kontrkandydatów”, dodał szef niemieckiego MSZ przed głosowaniem. Choć Niemcy swoją kandydaturę zgłosiły dopiero w 2006 roku, a więc pięć lat później niż Kanada i Portugalia, jako trzeci pod względem wielkości płatnik składek do wspólnej ONZ-owskiej kasy - to właśnie RFN uchodziła za faworyta.

Apel o miejsce Niemiec w Radzie, szef niemieckiego MSZ poparł apelem o nierozprzestrzenianie broni atomowej. Miejsce niestałego członka w Radzie Bezpieczeństwa „jest wielką szansą, aby uczynić więcej dla pokoju i rozbrojenia. Musimy zapobiec temu, aby coraz więcej państw, a nawet terrorystów zbroiło się w broń jądrową”, podkreślił Westerwelle.

Spektakularne zwycięstwo już w pierwszym głosowaniu

UN Generalversammlung NO FLASH
Zgromadzenie Ogólne ONZ wybrało Niemcy w pierwszym głosowaniuZdjęcie: picture-alliance/dpa

Wybór niestałych członków często to tylko formalność - gdy o miejsce ubiega się dokładnie tyle państw, ile jest dostępnych miejsc. Tak było też i w tym roku. Trzy państwa-kandydaci praktycznie bez walki mogły się cieszyć sukcesem. Na miejsce, przysługujące na zasadzie klucza geograficznego krajom Azji, Ameryki Łacińskiej i Afryki zgłosiło się bowiem tylko po jednym kandydacie na region - Indie, Kolumbia i RPA.

Niemcy ostatnio były niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa w latach 2003-2004, ale w tym roku po raz pierwszy walczyły o miejsce z dwoma kontrkandydatami. Najbardziej spektakularna była walka o miejsce w Radzie w roku 1979. O fotel przysługujący państwom z regionu Ameryki Łacińskiej i Karaibów ubiegały się wówczas Kuba i Kolumbia. Rekordowy maraton głosowań w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ trwał aż 10 tygodni. Ostatecznie oba państwa wycofały się i po 155 rundach głosowań miejsce w Radzie dostał Meksyk.

DPA / AFP / Magdalena Szaniawska-Schwabe

red. odp.: Małgorzata Matzke

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej