1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ale książka!

31 sierpnia 2010

Na książkę Thilo Sarrazina spadają gromy: "To niesłychane, co on wypisuje; to nie do przyjęcia" - zżymają się jego przeciwnicy. Tymczasem książka cieszy się tak ogromnym powodzeniem, że już przygotowuje się IV wydanie.

https://p.dw.com/p/P1BR
Thilo Sarrazin (SPD) obok landowej minister Aygül Özkan (CDU) i wiceszefa SPD Olafa Scholza. Hamburg 31.08.2010
Thilo Sarrazin (SPD) obok landowej minister Aygül Özkan (CDU) i wiceszefa SPD Olafa Scholza. Hamburg 31.08.2010Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Prezentacja książki "Samolikwidacja Niemiec. Jak narażamy nasz kraj na ryzyko", która odbyła się w gmachu Bundespressekonferenz, przyciągnęła około 150 demonstrantów. Do protestu wezwał sojusz pod nazwą "Wstrzymać skrajnie prawicowy populizm". Według niego "miejscem dla tez Sarrazina jest śmietnik historii", a nie fora publiczne. Niezależnie od tego, gdzie krytycy chcieliby widzieć książkę Sarrazina, ostra, publiczna debata wokół niej rozbudziła ciekawość społeczeństwa.

Drukarnie pracują pełną parą

Na żadnej innej politycznej konferencji prasowej nie było takiego tłoku jak na prezentacji książki Thilo Sarrazina: przybyło prawie 30 ekip telewizyjnych i dobrze ponad stu dziennikarzy. Popyt na książkę nie maleje. Wczoraj (30.08.) książki nie można było zdobyć w żadnej wielkiej księgarni Berlina: "wyprzedana" - powtarzano raz po raz. Już przed oficjalnym dniem sprzedaży, w miniony czwartek, książka zajmowała w internetowej księgarni wysyłkowej Amazon pierwsze miejsce.

"Zainteresowanie jest ogromne, mamy bardzo dużo zamówień" - mówi Bianca Kroemer z domu towarowego Dussmann w Berlinie. Tam książka Sarrazina była wyprzedana na pniu już w sobotę 28.08.). Również jej II wydanie. Pierwsze i drugie wydanie objęło - jak podaje oficyna wydawnicza - 40 tysięcy egzemplarzy. W środę (01.09.) wydawnictwo chce dostarczyć do księgarń kolejne 30 tysięcy "Samolikwidacji Niemiec". W przyszłym tygodniu należy się spodziewać IV wydania o nakładzie 80 tysięcy egzemplarzy.

Demonstranci protestują w Berlinie przeciwko książce Thilo Sarrazina. 30.08.2010
Demonstranci protestują w Berlinie przeciwko książce Thilo Sarrazina. 30.08.2010Zdjęcie: AP

Spotkania z czytelnikami przy akompaniamencie łagodnych protestów

We czwartek Thilo Sarrazin rozpoczyna czytelniczą podróż po Niemczech. Karty wstępu na pierwszy spotkanie z czytelnikami w księgarni Decius w Hildesheimie są od tygodnia wyprzedane. Organizatorzy spodziewają się 200 gości. Występ Sarrazina jest też w mieście przedmiotem krytyki: klienci zagrozili, że przestaną kupować w tej księgarni, "jeśli Sarrazin będzie tam czytał ze swojej książki" - powiedziała jej pracowniczka. Poza tym organizatorzy liczą się również z innymi akcjami protestacyjnymi przeciwko Sarrazinowi. Sojusz "Przeciwko skrajnej prawicy" w Hildesheimie zastanawia się "czy nie zwołać jakiejś demonstracji". Policja nie przedsięwzięła jeszcze żadnych specjalnych środków bezpieczeństwa. Rzecznik policji oświadczył, że "funkcjonariusze będą na bieżąco spokojnie monitorować rozwój sytuacji".

"Mąciciel" i pigułki na inteligencję

Sarrazin prezentuje w Berlinie swoją książkę. 30.08.2010
Sarrazin prezentuje w Berlinie swoją książkę. 30.08.2010Zdjęcie: AP

Demonstranci stoją w grupkach i dyskutują, podobnie jak przed konferencją prasową w gmachu Bundespressekonferenz w czasie prezentacji książki Sarrazina i policja nie ma tam specjalnie nic do roboty. Tylko jednemu obrońcy Sarrazina udało się przecisnąć w kierunku budynku: na jego plakacie widnieje napis "Dziękuję Thilo". Ktoś krzyczy "Precz z nazistami" i zbiera za to oklaski. Niektórzy demonstranci chętnie sami by się pozbyli "mąciciela". Jednak policja zdecydowała się wyprowadzić osobnika z plakatem tak daleko, aby znalazł się poza zasięgiem grupy. Nieliczni demonstranci są pokojowo nastawieni. Niektórzy rozdają kolorowe groszki czekoladowe, które nazywają "pigułkami na inteligencję". Zresztą chcą je Thilo Sarrazinowi wysłać pocztą.

DW / Iwona Metzner

red. odp.: Andrzej Pawlak