1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

101209 Nobelpreise Vorschau

10 grudnia 2009

Barack Obama odebrał w ratuszu Oslo Pokojową Nagrodę Nobla, w Sztokholmie literackiego Nobla odbiera Niemka Herta Müller.

https://p.dw.com/p/KyyI
Herta Mueller
Herta MuellerZdjęcie: AP

„Przyjmuję tę nagrodę z wielką wdzięcznością i z wielką pokorą” – powiedział Barack Obama przyjmując pokojową Nagrodę Nobla. Przedtem przewodniczący Komitetu Noblowskiego Thorbjoern Jagland nazwał amerykańskiego prezydenta politykiem, który ma odwagę i siłę, by opowiedzieć się za pokojem na świecie. Jak podkreślił, przyznanie nagrody Obamie nie jest przedwczesne, swoją polityką dyplomacji prezydent USA zasygnalizował bowiem światu kierunek, jakim powinien podążać a nagroda jest „apelem o działanie na rzecz nas wszystkich”.

Prezydent USA Barack Obama
Prezydent USA Barack ObamaZdjęcie: AP

W swoim przemówieniu w ratuszu Oslo Barack Obama bronił zastosowania siły militarnej w szczególnych sytuacjach. Bez jej użycia nie do zatrzymania byłyby na przykład wojska hitlerowskie. Podkreślił, że stojąc na czele narodu prowadzącego dwie wojny, jest świadomy trudnej relacji między pokojem a wojną. Przed uroczystością potwierdził plany wysłania dalszych 30 tys. żołnierzy do Afganistanu i stopniowego wycofywania wojsk od 2011 roku.

Oblężana Herta Müller

Po południu, o 16,30, inni laureaci nagrody odbiorą w Sztokholmie z rąk króla Karola XVI.

Herta Müller, czy chce, czy nie chce, stała się gwiazdą sztokholmskiej rewii wręczania nagród. Obojętnie, gdzie akurat występuje, media podążają za nią krok w krok i szczegółowo się o niej rozpisują. W końcu pisarka ma coś do powiedzenia, zwłaszcza na temat stosunku Zachodu do dyktatur; na przykład chińskiej: "państwa zachodnie zawsze uważają, że trzeba się do takich krajów przymilać; że trzeba być miłym i sympatycznym i wtedy wszystko się dobrze ułoży. Niestety jest odwrotnie: według mnie tego typu władcy są zdania, że właśnie tak jest dobrze."

Karin Löfdahl: nagle miałam pełne ręce roboty

Okładka książki "Huśtawka oddechu"
Okładka książki "Huśtawka oddechu"

Od czasu, gdy wiadomo było, że Herta Müller zostanie laureatką literackiego Nobla, czyli od początku października, jej nowa powieść "Atemschaukel"; "Huśtawka oddechu", została przełożona na 12 języków i wyszła także w krajach, w których przedtem nie wydano żadnej z jej książek. Mimo, że w szwedzkich księgarniach można jej powieści dostać bez problemu, przekład "Huśtawki oddechu" zaplanowano dopiero na jesień 2010 roku. Decyzja komitetu Nagrody Nobla wszystko poprzestawiała, a jej tłumaczka Karin Löfdahl miała nagle pełne ręce roboty: "Cały czas siedziałam przy biurku. Do dwunastej, pierwszej w nocy, z krótkimi przerwami na byle jaki posiłek. I co najzabawniejsze, gdy się chce, a ja bardzo chciałam, człowiek potrafi się niesamowicie zmobilizować."

Na szwedzki książki Herty Müller Löfdahl przekłada od piętnastu lat. Z czasem obie panie bliżej się poznały:

"Jest kochana i bardzo serdeczna. Wiem, że ceni moją pracę. W końcu otrzymała za nią Nobla. Podobno wielu członków Akademii Szwedzkiej, którzy wybierają kandydatów do Nobla, nie zna niemieckiego. Musieli więc czytać moje teksty."

Tajemnica mistrza ceremonii

Kto będzie siedział obok Herty Müller na uroczystym bankieciee w sztokholmskim Stadshuset jest owiane tajemnicą tak jak samo menu. Wśród zaproszonych gości obecny ma być również niemiecki minister spraw zagranicznych, Guido Westerwelle.

Albrecht Breitschuh / Iwona Metzner / es

red. odp. Andrzej Pawlak